
Obejrzeliśmy dziś sobie nowy film Kevina Smitha "Zack i Miri kręcą porno", postanowiliśmy więc napisać pierwszą recenzję filmową.
Zajebisty jest.
Like totalnie.
Ścieżka dźwiękowa też. Takie najntisowe (na ogół) sentymenty. Między innymi ten cukiereczek:
A tu możecie ogarnąć Kevina Smitha fejsbókowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?