25 listopada 2009

ETA ETNO BAŁNS!!



HAKUNA HAKUNA MATATA: ETNO BAŁNS

HHM aka Hakuna Hakuna Matata
Zeppy Zep (Robox/Break Ya Neck/Kraków)
Harbour Hoes (Murder Death Kill Records/Szczecin)
Nikola Waters (Murder Death Kill Records/Szczecin)


Afryka dzika, Bałkany szatany -
- Kto nie słucha etno, temu lica bledną.
(K. Przerwa-Tetmajer)


Rok 2009 stoi pod znakiem etno klimatów. Zulusowe bębny, rytmy kuduro, klezmerskie harmonie i zawodzenia bałkańskich bab odznaczyły swoje organiczne piętno na parkietach całego świata. Muzyka z gett południowej Ameryki i Afryki zawitała do klubowych salonów Nowego Jorku, Londynu, Paryża i Warszawy.


Na jedną noc Hungry Hungry Models zmienią oblicze i odegrają zaginioną oryginalną ścieżkę dźwiękową do 'Króla Lwa' jako Hakuna Hakuna Matata.


Brzmienia londyńskich czarnych dzielnic - UK Funky - zabrzmią w secie Zeppy Zep'a - krakowskiego didżeja, producenta i grafika. Jego UK funkowe fascynacje znalazły odzwierciedlenie na wydanej w listopadzie składance PL Funky. Obok numerów Zeppy'ego trafiły tam kawałki Teezy'ego (Supra 1), Phantoma aka B.A.R.T.O., Spoxa, Vanatosky'ego itd.
Zeppy grał u boku takich postaci jak Joker, Heavy Feet czy Baobinga. Aktualnie pracuje nad wydawnictwami i remixami dla amerykańskiej wytwórni Break Ya Neck i niemieckiej ROBOX. W przygotowaniu jest również remix dla Udachi'ego, wkrótce wydany w Palms Out. Jest odpowiedzialny za produkcje promo tracku tegorocznych mistrzostw świata dj'ów IDA. Jego muzyczne zainteresowania krążą wokół uk funky, dubstepu i oczywiście holenderskiej wiksy. Jako grafik działa robiąc plakaty, wraz z kilkoma znajomymi stoi za marką ubrań MISBEHAVE.


Zjawi się też Harbour Hoes, miejski farmer (The Simple Life, anyone?), który lubi naturalne dziewczyny i mleko prosto z krowich wymion, największy propagator imprezowego Folku, Bałkańskiego Techno i "w ku**ę Ciężkiego Basu". Niedawno wydał debiutancką epkę 'Harvest' (Murder Death Kill records), na której utwory HH zostały zremiksowane przez znakomitości polskiej sceny klubowej - Spoxa, Inventa i Nikolę Waters'a.


Towarzyszyć mu będzie właśnie Nikola Waters - producent i didżej, założyciel i głowa Murder Death Kill rec. Wyznawca miejskiego bitu, hornów i gunshotów. W setach sprawnie manewruje od dubstepu, przez heavy bass i fidget house po zulu house i dirty dutch, eksperymentuje z glitch-hopem i czym-dusza-zapragnie, byle miało bit i potencjał. Miłośnik gier karcianych i łososia w każdej postaci.


Na koniec imprezowe haiku:

Tną na parkiecie chyże hołubce
niepomni kaców porannych

__________________________
wstęp:
10 pln - dla wszystkich, którzy założą coś ludowego (np. afro, kły tygrysa szablastozębengo, kierpce, ciupagę, strój łowicki, pomalują twarze w barwy bojowo-imrezowe - use your imagination) ORAZ do 23:00 dla pozostałych

15 pln - po 23:00 dla tych, co nie mieli nawet lichej ciupagi

sobota 28.11
start 22:00
Klub 55

dodaj się na fejsie

24 listopada 2009

STRZAŁY ZNIKĄD 25/11/2009 HYPE!



Strzały Znikąd w nocy od 2:00 do 4:00 w Trójce

Neil Young & Crazy Horse - Cinnamon Girl
J Mascis & The Fog - Where'd You Go
David Bowie - Ziggy Stardust
Jimi Hendrix - Foxy Lady
Daniel Johnston - Foxy Girl
Nirvana - Drain You
Nirvana - Aneurysm
Nirvana - School
Nirvana - Lithium
Pearl Jam - Even Flow
Pearl Jam - Alive
Pearl Jam - Black
Alice In Chains - Would
Alice In Chains - Rain When I Die
Mother Love Bone - Chloe Dancer / Crown Of Thorns
Temple of The Dog - Hunger Strike
Hey - Moja i Twoja Nadzieja
Human Sexual Response - Jackie Onassis
Hey - Heledore Babe
Houk - Transmission Into Your Heart
Alice In Chains - Nutschell (MTV Unplugged)
Alice In Chains - Down In A Hole (MTV Unplugged)
Pearl Jam - Immortality
Mad Season - All Alone

70 urodziny Tiny Turner aka dałn

^^ ! /< @

23 listopada 2009

PURPUROWE KAWIORY


Trzy kowery, bez porównania gorsze od oryginałów, ale paradoksalnie niezmiernie ujmujące. Z jednej strony wynika to oczywiście z geniuszu pierwowzorów Prince'a, Depeche Mode i Crazy Cousinz. Nie da się jednak ukryć, że nowe wersje dostały, za sprawą specyficznych wrażliwości nowych odtwórców, świeżego wigoru. Czy w funkującej wersji mocno niedocenianego Chew Fu, czy to w cheezy italo-baile Crookersów, czy w balladach i romansach The xx - jest ciekawie.


^^ ! /< @

22 listopada 2009

PIERWSZE ŻNIWA



Z tytułowym - ciekawe czy celowym - nawiązaniem do "kultowego i magicznego" albumu Neila Younga swoje żniwa rozpoczyna szczecinianin Harbour Hoes. Dopiero co dzielił się z nami swoim miksem, ale jak widać nie zasypuje gaci w komnacie, nie spoczywa na Laurze, tylko pracuje ciężko. Ja za to jestem leniwy, więc dalej polecimy już z notką od wydawcy, Murder Death Kill:

"Harvest EP to 2 autorskie pieśni poczynione przez farmera zwanego dalej Harbour Hoes, żyjącego w jednym z największych portów Polski. A także kompilacja 4 remixów dokonanych przez jego kumpli (o dziwo, ma takich!). Ne Ne Ne i Divaka Li to krótka podróż przez basowe łąki, trzeszczące obory i dziewicze ste(o)py, remixy natomiast to wizja młodych, zdolnych i szalonych "miastowych", takich jak: DJ Spox, DJ Invent i Nikola Waters."



^^ ! /< @

17 listopada 2009

STRZAŁY ZNIKĄD 18/11/2009 MONSTERS AT WORK



Strzały Znikąd w nocy od 2:00 do 4:00 w Trójce

Songs: Ohia - I've Been Riding with the Ghost
Grizzly Bear - Two Weeks
Band of Horses - No One's Gonna Love You
Built To Spill - Things Fall Apart
Built To Spill - Life's A Dream
The Walkmen - Red Moon
The Walkmen - If Only It Were True
The Flaming Lips - Evil
The Flaming Lips - Powerless
The Flaming Lips - I Can Be A Frog (ft. Karen O)
Devendra Banhart - Rats
Devendra Banhart - Angelika
Devendra Banhart - BrindoDead Man's Bones
Dead Man's Bones - Paper Ships
Dead Man's Bones - Pa Pa Power
Monsters Of Folk - Dear God (sincerely M.O.F.)
Monsters Of Folk - Temazcal
Monsters Of Folk - Slow Down Jo
Kings Of Convenience - Power Of Not Knowing
Kings Of Convenience - Boat Behind
Kings Of Convenience - My Ship Isn't Pretty
Molina & Johnson - All Falls Together
Molina & Johnson - All Gone, All Gone
Molina & Johnson - Now, Divide
Songs: Ohia - Just What Can Last
Songs: Ohia - Blue Chicago Moon

^^ ! /< @

4 URODZINY: DROP THE LIME, DRUMS OF DEATH, SLAM DUNK & SPOX FOTOSY IV - DETALE



Na koniec detale od Arety Szpury

buziaki,
hahaemy

4 URODZINY: DROP THE LIME, DRUMS OF DEATH, SLAM DUNK & SPOX FOTOSY III



Kolejna porcja - zdjęcia autorstwa Balbina z GenerationStrange, któremu to Balbinowi szybko zepsuł się obiektyw, a szkoda.

4 URODZINY: DROP THE LIME, DRUMS OF DEATH, SLAM DUNK & SPOX FOTOSY II


 

Kolejne fotki z naszych urodzin z bloga Jagody Gawliczek

16 listopada 2009

4 URODZINY: DROP THE LIME, DRUMS OF DEATH, SLAM DUNK, SPOX - FOTOSY I



W sobotę w 55 działy się rzeczy wielkie - i wielkie szczęście, że było to na naszych urodzinach. Drums Of Death potwierdził klasę z lutowego występu i to, że daje jedno z najbardziej oryginalnych show na niezależnej scenie elektronicznej. Drop The Lime udowodnił, że metki jednego z najlepszych didżejów i mistrza świata ciężkich basów nie zostały mu przypisane za szczery uśmiech (ze złotym zębem!). Slam Dunki i Spox zagrali świetnie. Klasę naszych gości potwierdziły tłumy na parkiecie. No właśnie, było przepięknie przede wszystkim dzięki Wam! Dziękujemy.

W niedzielę okazało się, że obaj są świetnymi, wyluzowanymi, zabawnymi, inteligentnymi i kompletnie pozbawionymi jakiejkolwiek gwiazdorskiej blazy kolesiami. Ok, o Colinie czyli DODzie (sic!) już to wiedzieliśmy, Luca aka DTL ujął nas swoim szelmowskim urokiem szybciutko. Czasem, zwłaszcza kiedy opowiada jakieś anegdoty i żarty, przypomina Grovera z Ulicy Sezamkowej. Poszlajaliśmy się po mieście, pokazaliśmy, co można pokazać w niedzielny wieczór w Warszawie, wypiliśmy wszystkie alkohole ze wszystkich odwiedzonych knajp, podałniliśmy się nieco. A dziś powiedzieliśmy sobie po pa pa i nasi urodzinowi goście odlecieli w londyńską dal.

Pierwsze a piękne fotosy z imprezy autorstwa Adama Tarasiuka.












hahaemy

11 listopada 2009

OUR BIRTHDAY PARTY!!!



Założyliśmy się 4 lata temu. Weterani z nas, to prawda, za to nasza impreza urodzinowa będzie młodzieżowa. Bajera. Drop The Lime nie przyjechał w lipcu, przyjedzie (oby o.O !!!) teraz, a Warszawa przywita go jeszcze godniej. Drums Of Death, jeśli zagra choć w połowie tak dobrze, jak zrobił to na naszej lutowej balandze, rozniesie Piątki. Granie z ukochanymi ziąblami - Spoxem i Slam Dałnami - to sama przyjemność. Jeśli jeszcze przyjdziesz i Ty, będą to nasze wymarzone urodziny!

Miller Fresh Sound prezentuje:
4. urodziny HUNGRY HUNGRY MODELS (histeria lubi się powtarzać)
ft.:
DROP THE LIME (Trouble & Bass/NYC)
DRUMS OF DEATH (Greco-Roman/London)
SLAM DUNK & SPOX

sobota 14 listopada/Klub 55 (pl. Defilad 1)
start 22:00/wstęp 20 pln
______________________________

Więcej szczegółów i opcja potwierdzenia przybycia przez jeden myszkoklik na Facebooku.


hahaemy

10 listopada 2009

STRZAŁY ZNIKĄD 11/11/2009 PO' LAND



SZ po polsku. Tej nocy, od 2:00 do 4:00. Słuchaj w Trójce.

Buck 65 - Lil' Taste of Poland
O.S.T.R. - Kochana Polsko
Grammatik - Nie Ma Skróconych Dróg
WWO - Jeszcze Będzie Czas
Kaliber 44 - Moja Obawa (Bądz a Klęknę)
NP. - Kaskada
NP. - Poduszkowiec
Ścianka - A6
Ścianka - Peron 4
Świetliki - Parasolki
Świetliki - Wilgoć
Świetliki - ...ska
Świetliki - Świerszcze
Świetliki - Listopad
How How - February March
How How - Bumpy
Dejnarowicz - Part One
Za Siódmą Górą - Koło Źródła
Za Siódmą Górą - Raz Kozie Śmierć
Za Siódmą Górą - Wodołaz z Gilgotem
Adam Repucha - Długie Serce Węża
Adam Repucha - W Brzuchu Bestii
Adam Repucha - Wieczne Lato
Elżbieta Adamiak - Kubuś Łezka
Hanna Banaszak - Nie Zabijaj Tej Miłości



^^ ! /< @

p.s.

M. Świetlicki
...ska

Dlaczego twój niepokój tak obraca się wokół wyrazów:
niepodległość - wolność - równość - braterstwo - Polska
od morza do morza - bezrobocie - podatki - Gazeta Wyborcza?
Czy nie wiedziałeś, że są to małe wyrazy?
Czy nie wiedziałeś, że są to wyrazy najmniejsze?
Dlaczego właśnie o nie zahacza twój język?
Czy nie wiedziałeś, że tym wszystkim rządzi ta szczupła dziwka,
ta którą kochasz a raczej masz na nią ochotę?
która wybiera sobie tego, którego akurat ty nienawidzisz?
Który znęca się nad nią i wbija w nią gwoździe?
Przez nią siedzisz w więzieniu! Przez nią jesteś głodny!
Przez nią!

STRZAŁY ZNIKĄD? TAJEMNICZE USZKODZENIA TRAMWAJÓW



Strzały znikąd? Tajemnicze uszkodzenia tramwajów
Źródło: warszawa.gazeta.pl

Uszkodzenia tramwajów i autobusu nie pochodzą od pocisków - orzekli policyjni specjaliści od balistyki. - Nikt do nich nie strzelał, nawet z procy - mówi nam policjant.

Uszkodzenia zbadali już policyjni balistycy. - Faktycznie w pojazdach są pęknięte szyby. Ale z całą pewnością uszkodzenia nie powstały od strzału z żadnego rodzaju broni. Ani palnej, a śrutowej, ani nawet z procy - mówi Marcin Szyndler, rzecznik komendy stołecznej.

Co więcej, nie ma też świadków rzekomego ostrzelania. - Nikt nie widział samego zdarzenia, a uszkodzenia stwierdzono dopiero po zjeździe do zajezdni - mówi Szyndler.

Co na to Zarząd Transportu Miejskiego? - Nie mam jeszcze raportów z wypadku, ale od początku jedynie podejrzewaliśmy ostrzelanie i nie przesądzaliśmy sprawy - mówi Igor Krajnow, rzecznik ZTM.

Podejrzenie nie było bezpodstawne. Bardzo podobna sytuacja zdarzyła się 17 października na Okopowej. Wówczas zatrzymano dwóch pijanych mężczyzn, którzy z broni śrutowej strzelali do przejeżdżającego tramwaju linii 1. Ale w tamtym przypadku od razu zauważył ich motorniczy.

WAYFARING STRANGER



Remiks Buriala przypomniał mi o jednej z piosenek, które rozkochały mnie w amerykańskim folku i country. Pierwszy raz świadomie usłyszałem ją w gotycko-alt. countrowym wykonaniu 16 Horsepower, ale z pewnością znałem ją znacznie wcześniej z popielatych filmów o kowbojach.

Interpretacji tej tradycyjnej folkowej pieśni istnieją setki, ja w swoich zbiorach, oprócz wspominanego 16 Horsepower, mam jeszcze Johnny'ego Casha z trzeciej części jego sływnego cyklu 'American' i bardzo filmową wersję kwartetu West Charliego Hadena, która brzmi jak końcowa muzyka w ostatnim filmie noir.

Wersja Jamiego Woona w oryginale ma fajne gospelowe chórki, ale jego słodki chłopięcy głos gryzie się z egzystencjalną powagą utworu. Tak jakby Michael Buble śpiewał o holokauście. Przeniesiony przez Buriala w [haunt]ologiczne elektroniczne bity, trzaski i pogłosy nabiera soulowego wyrazu i głębi, brzmi poważniej i prawdziwiej.

Jamie Woon - Wayfaring Stranger (Burial rmx)

16 Horsepower - Wayfaring Stranger
Charlie Haden & Quartet West - Wayfaring Stranger
Johnny Cash - Wayfaring Stranger




^^ ! /< @

6 listopada 2009

TROMPETY



Nowszy i starszy stuff z popularnymi od jakiegoś czasu w klubmuzyce dęciakami. A nawet trąbkami. W tym zestawie są same wymiatacze, A4C, Coolshop czy oparty na 'Trompecie' Sis remiks Major Lazer to już od dawna parkietowe szlagiery.

Bardzo ciekawe jest 'Trumpet Fuck' Mightyfools, można by się bowiem pokusić o nazwanie tego ich tech-house'ową wprawką.

Radzę też zwrócić uwagę na Dirty Freek'a. Po pierwsze, wpasuje się wam ładnie w często ostatnio grywane Gramophonedzie. Po drugie - i ważniejsze - 'Cook My Goose' zawiera sampel z 'Put A Lid On' Squirrel Nut Zippers, moich ulubionych przedstawicieli retro swingu (który na własny użytek wolę nazywać pieszczotliwie stodolnianym swingiem). To takie mikrogwiazdy naprawdę zajebistego i wyluzowanego, ale nie da się ukryć, że i bardzo niszowego, nurtu. Luźnym członkiem, takim wolnym elektronem SNZ był Andrew Bird na przykład. Za ten sampel czapki z głów.

say!!!2all:
A4C - Unamed Mambo
Coolshop - Trumpet Girl (Juan Magan Remix)
Dirty Freek - Cook My Goose (2 Bit Thugs BeBop Remix)
Major Lazer - Hold The Line (N.O.C Hold The Trompet Remix)
Mightyfools - Trumpet Fuck


^^ ! /< @ P.S. Retro i mikro, ale wideoklipy też były:

5 listopada 2009

MASH TO



Na zimny listopadowy wieczór, z szerokiego wachlarza muzyki taneczno-rozrywkowej, zaproponuję dziś Państwu wybór świeżych i zabawnych mash-upów, czyli utworów posklejanych w domowych zaciszach (choć czasem i na żywo w klubach taneczno-rozrywkowych małpią taką zręczność można usłyszeć a nawet zobaczyć, jeśli w klubie nie jest za ciasno albo my mamy w sobie odpowiednią siłę przebicia) przez producentów, didżejów i innej maści indywidua z co najmniej dwóch różnych utworów oryginalnych, gdzie jedna część pochodzi z pierwszego utworu, a druga z drugiego, a czasem odwrotnie - jedna z drugiego, a druga z pierwszego. Przy użyciu większej liczby utworów do stworzenia takiej cyrkowej sztuki ilość kombinacji rośnie. Rzecz jasna.

Amanda Van Helden - Might Like You Bonkers (Butyreux live edit) !!!
Bart B More vs Mr. Oizo - So It Goes Flat (Bart B More Bootleg)
Daft Punk Vs. Boys Noize – Harder Better Faster Stronger x Lava Lava (Mr. Gaspar Mashup)
Deadmau5 vs Chris Isaak - Wicked Ghost (Spox Mashup) !!!!!!!


^^ ! /< @

P.S. Dzisiejszy odcinek wygrał Spox. I nie tylko dlatego, że dobry z niego ziom. Jego mash zagrany onegdaj w ś.-tymczasowo-p. Jadłodajni doprowadził parkiet do ekstazy. Wikid! Posłuchacie, usłyszycie.

4 listopada 2009

PORTOWE DZIWKI



Właśnie dostaliśmy nowy mixtape bardzo utalentowanego producenta i dja ze Szczecina, który ukrywa się pod niepoprawnym politycznie nickiem - Harbour Hoes. Chłopak lubuje się w zulusach i innych etno klimatach, ale może lepiej niech wypowie się sam:

"Od niedawna jaram się niemiłosiernie muzyką, która charakteryzuje się pohukiwaniem piszczałek, postukiwaniem bębenków czy śmiesznymi wokalami, których nie umiem przetłumaczyć. Ogólnie rzecz biorąc odpuściłem sobie mocno napompowane kawałki w stylu BBS, na rzecz bardziej wkręcających klimatów. Największą inspiracją tego mixtejpa oraz własnej muzyki były twory Riva Starr'a. Kompilacja Esa Dose Di Ferek zawiera wszystkie te kawałki, które poprzez moje dwumiesięczne poszukiwania jakoś trafiły do mnie najbardziej. Nie chciałem przynudzać tą częścią tanecznego folku, gdzie słychać tylko wooden block'i na zmianę z harmonijkami, więc jest i trochę basu osadzonego na ludowym bicie. Wydaje mi się ze dobór kawałków nie jest najświeższy, ale tu chyba nie chodzi o wyścigi Zapraszam do słuchania!"

My też zapraszamy. Mixtape rusza naszymi pupami, autorskie remiksy i produkcje, które znajdziecie na soundcloudowym profilu HH, również.

mixtape esa dose di ferek  by  Harbour Hoes




S.T.tees