21 czerwca 2008
DEKRUKERYZACJA
Magic Happens ma niezłą nazwę i czelność. Porywa się na jeden z tegorocznych hiciorów, 'Day'n Night' Kid Cudi'ego, z misją odkojarzenia go od genialnego a wszędobylskiego miksu Crookersów. Zdekrukeryzować go chce. Ha, ha! Ha!
Tymczasem efekt jest całkiem ciekawy, postpunkowy bas i wręcz rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrockowy nerw sprawiają, że Kid Cudi zagości także na co światlejszych indie balangach. Tia.
Kid Cudi - Day 'n Night (de-Crookered by Magic Happens)
Numery Crookersów dzielą się na wykurwiste i prawie. 'Lollipop' wyrządzał niemal - ewidentnie brakowało mu błysku geniuszu włoskich mistrzów renebałnsu. Wtem zjawił się nasz hahaemowy pupil, OH SNAP!!, i nawinął swój kaprawy rap. Rap momentami wręcz histeryczny, ale Booty Alarm to temat ważki.
Czy potrzebnie? Czy to pierwiastka ludzkiego brakowało? Amerykanie nas rapu uczyć mają? NAS? On the other hand, are Crookers too cool for school? Damals?
Oto Antygona bałnsu.
Crookers - Seglia (OH SNAP!! Booty Alarm Mix)
starfucker
Etykiety:
crookers,
kid cudi,
magic happens,
oh snap,
rap
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?