19 stycznia 2009
SSZAFY: LETNIE TĘSKNOTY
Piosenka jest dobra na styczeń. Piosenka jest dobra na mróz. Tu mamy do czynienia z Piosenką Stycznia, ale emocjonalnie jest to jakiś lipiec. Środek lipca. (Nasto)letnie tęsknoty. Jak Afghan Whigs.
Jeśli w oryginale Adam Kesher przywołują (just a band) Afganów, to The Shoes, o których magii już tu pisaliśmy, wsiadają w Deloreana i przenoszą nas z 1993 do 2003. Greg Dulli wyraża się już w Twilight Singers, The Shoes dodają do oryginału staby, a ja czuję się, jakbym słyszał "Teenage Wristband" po raz pierwszy:
Adam Kesher - Local Girl (The Shoes Remix)
Mika
Etykiety:
adam kesher,
piano stab,
sszafy,
the shoes
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
aaach "Teenage Wristband"...!
OdpowiedzUsuńremix miodzio
p.s. świetne macie zdjęcie na generation strange. Piotrek w swoim wspaniałym sweterku!
proste. we wspaniałym sweterku i z nową kranczips-miną, którą zamierzam uskuteczniać na wszystkich zdjęciach, żeby już nigdy nie wyjść brzydko
OdpowiedzUsuńach, i jeszcze mi się kojarzy z tym pianinem z remiksu la ritournelle sebastiana tellier, a teledysk z elektrobank chemical brothers.
OdpowiedzUsuń