20 lipca 2008

SSZAFY: AIRWALKER



Podesłała mi link koleżanka. I, jak to zwykle w cyklu Sszafy bywa, muzyka będzie mówić sama za siebie. Ja pozwolę sobie tylko na krótki komentarz: ja pierdolę.


Jeremy Jay - Airwalker


starfucker

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?