Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zulus. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zulus. Pokaż wszystkie posty

26 stycznia 2010

30 STYCZNIA: ETNO BAŁNS NA PANKIEWICZA



klik się na fejsie

PANKIEWICZA i HAKUNA HAKUNA MATATA prezentują: ETNO BAŁNS
ft.
The Phantom (Top Billin)
HHM aka Hakuna Hakuna Matata
Shango MMX

"Kto nie tańczy etno, temu nos obetną"
(Stanisław Wyspiański)


...czyli znów bawimy się przy etnobitach.

Dzięki elementom folkowym bity nabierają charakteru tak ludzkiego, że aż ludycznego. Dzięki bitom ludyczność nabierze grówu i fajności. Mikstura idealna. Cały świat (który przy takich dźwiękach teraz tańczy) nie może się mylić.

Hungry Hungry Models znów przeistoczą się w Hakuna Hakuna Matata, by odegrać zaginioną (dirty version) ścieżkę dźwiękową do 'Króla Lwa'. I zaprezentują znakomitych gości:

Tajemniczy The Phantom, jak to zwykle z polskimi muzykami bywa, jest bardziej znany i doceniany za granicą. 2010 zapowiada wydawnictwo dla fińskiego Top Billin (kompilacja) oraz EP dla brytyjskiego Senseless Records, jego numery UK funkowe kawałki grają m.in. Ikonika, Bok Bok czy The Captain, publikują je opiniotwórcze blogi. Czas się zapoznać z Phantomem, co nie?

Zagra też Shango MMX: bóg piorunów, tańca i bębnów. Przybył z rozpalonego czarnego kontynentu aby wspomóc swoich przyjaciół i doprowadzić wszystkich gości do mistycznego uniesienia w gorących afrykańskich rytmach. "When thunder is heard you should salute him by crying 'Cabio Sile Shango' ".

Shango to również patron myśliwych, co poważnie zwiększy Wasze szanse na upolowanie jakiegoś mięska.


__________________________
wstęp:
10 pln - dla wszystkich, którzy założą coś ludowego (np. afro, kły tygrysa szablastozębnego, kierpce, ciupagę, strój łowicki, pomalują twarze w barwy bojowo-imrezowe - use your imagination) ORAZ do 23:00 dla pozostałych

15 pln - po 23:00 dla tych, co nie mieli nawet lichej ciupagi

Pankiewicza:
ul. Ogrodowa (!!!!!!!!!) 31/35 (wejście zieloną bramą)
start: 22.00

29 grudnia 2009

STRZAŁY ZNIKĄD 30/12/2009 33 BALONIKI: KLUBOWE PODSUMOWANIE 2009 ROKU



klubowe podsumowanie roku Hungry Hungry Models
słuchaj od 2:00 do 4:00 w Trójce

33. Sound of Stereo - Zipper
32. Rico Tubbs - Boom Riddim (Sharkslayer Remix)
31. Pola-Riot - Superpimpin
30. Band Of Horses - The Funeral (Buckmaster Remix)
29. Zombie Disco Squad - Eurovision
28. Metronomy - Radio Ladio (Radioclit Swedish Remix)
27. Hostage - I Get High
26. Jack Splash ft. Missy Elliott & Jazmine Sullivan - I Could
Have Loved You (Sinden Remix)
25. Ou Est Le Swimming Pool - Dance The Way I Feel (Armand Van Helden
Club Mix)
24. Duck Sauce - You're Nasty
23. Telepopmusik - Ghost Girl (Blatta & Inesha Remix)
22. Tiga - Future Minddimension (Kid Legit Remix)
21. Jack Beats - Get Down
20. Yeah Yeah Yeahs - Heads Will Roll (A-Trak Remix)
19. Gucci Vump - Sha! Shtil! (L-Vis 1990 Remix)
18. Drop The Lime - Devil's Eyes (Luca's B-Live Club Mix)
17. The Squatters - Up To No Good
16. Dizzee Rascal & Armand Van Helden - Bonkers
15. Sidechains - Can't Love U Babe
14. Sidney Samson - Riverside
13. Fake Blood - I Think I Like It
12. The Bloody Beetroots ft. Steve Aoki - Warp 1.9
11. Bonde Do Role - Geremia (Chewy Chocolate Cookies Rmx)
10. Goshi Goshi - The Lock Shot
09. Calvin Harris - I'm Not Alone
08. Project Bassline - Drop The Pressure (The Count's Conquistador Remix)
07. Black Daniel - Say Hello (Plimsouls Bazaar Full Vox Remix)
06. La Roux - In For The Kill (Skream's Let's Get Ravey Remix)
05. DJ Jean - The Launch (Mustard Pimp Edit)
04. The Bloody Beetroots - House N° 84
03. Drop The Lime - Set Me Free
02. Steve Angello & Laidback Luke ft. Robin S - Show Me Love
01. Major Lazer - Pon de Floor (Chewy Chocolate Cookies Remix)

dużo czułości w (każdym) następnym roku!!!!
hahaemy

11 grudnia 2009

FOLKS GO FOLK...



...albo etnomorfozy.
Jeszcze niedawno w pewnej rozmowie, w której dowodziłem, że tech-house z elementami etno - w skrócie i uproszczeniu zulusy - nie jest, przynajmniej w obecnej, oszczędnej i minimalizującej się formie, kierunkiem przyszłościowym (a przez 'przyszłościowość' rozumiem utylitarnie korzyści, jakie dane trendy mogą przynieść rozwojowi sceny klubowej, imprez, zwiększaniu grona ludzi, których zajarać może ta muzyka itepitede), powoływałem się na rzeszę najważniejszych, a przy tym często moich ulubionych producentów, którzy tego nie tykają. Robią swoje.

Swoje robi też czas, swoje robią mody, i po kilku tygodniach z owej listy muszę wykreślić kilka nazwisk. Możliwe, że nie mam racji, chciałbym jej nie mieć, widząc rozwój sytuacji i swoją kurczącą się (na szczęście powoli) listę, chciałbym czuć, że tech-house, przynajmniej w swojej etnicznej formie, jest muzyką zrozumiałą dla parkietowych tłumów i z potencjałem, by tłumy porywać.

Najważniejszym, którego skreślić mi przyszlo, który sztylet wbił mi prosto w moje fidgetowe serce:), jest Herve aka The Count (Of Monte Cristal). Nowa epka Counta i Sindena, 'Strange Things', przynosi dwie nowości. Po pierwsze - drum'n'bass w postaci numeru tytułowego (na niego jeszcze przyjdzie czas na naszym blogu). Po drugie, 'Elephant 1234'. Etniczne elementy, congosy, gwizdki, tubylcze zaśpiewy, były oczywiście w muzyce Herve'a i Sindena obecne od dawna, jednak jeszcze nigdy w tak oszczędnej formie. To i ja będę oszczędny i oszczędzę sobie populizm w stylu: jak ma się 'Elephant' do 'Beepera'?. Wystarczy to: 'jak ma się 'Elephant' do (już przecież mocno etno) 'Mega'? Ciekawiej wypada tu remiks dla Robbiego Williamsa. Nie oceniam oczywiście jakości produkcji, nie twierdzę, że nie można przy tym pobałnsować, tylko że ja nie chcę numerów, przy których można potańczyć, które doceni didżej, ja oczekuję kawałków, których każdemu chce się słuchać w domu.

The Count & Sinden - Elephant 1234
Robbie Williams - You Know Me (The Count & Sinden Dub-Ble Bubble Remix)

W przypadku A1 Bassline'a zmianę można z kolei zaliczyć na plus, bo jego wobble i basy zaczęły nudzić chyba nawet jego matkę. A1 na epce 'Bad Man Horror' zmienia więc azymut na Holandię i na dutch house, ale od etnicznych ozdób nie stroni.

A1 Bassline - 8oh8

DJ Manaia czerpał z kolei z kuduro i afrykasów od zawsze. W tym sensie można go uznać za jednego z pionierów, przynajmniej wśród producentów fidgetowych i bassowych. Projekt Zombies For Money, który współtworzy z portugalskim kolegą Kliparem, jest z jednej strony pewnym koniunkturalizmem, co podkreśla żartobliwa, ironiczna taka, nazwa (z oczkiem w stronę kasiory, która czeka na nich po konwersji oraz w stronę prekursorów etnomulenia, Zombie Disco Squad). Z drugiej - zachowuje kudurowe korzenie, południową energię, i jest naturalnym rozwinięciem ich wcześniejszych brzmień.

Zombies For Money - Bhangra Dance !!!
Zombies For Money - Numbra One !!!

Ukłon wielki również w stronę Laidback Luke'a. Wraz z Giną Turner tworzy Nouveau Yorican, kolejny gwiazdorski, obok Gucci Vump KoVVal..., tfu, Brodinskiego, etnosideproject, który trafił pod skrzydła labela Sound Pellegrino. Ukłon, bo 'Borique' jest naprawdę świetnym numerem z nawiązaniami do klasyki house'u.

Nouveau Yorican - Boriqua !!!


BONUS LAST MINUTE:
dla tych, co wcześniej nie zdążyli. Fantastyczny remiks L-Visa dla wspomnianego Gucci Vump:

Gucci Vump - Sha, Shtil! (L-Vis 1990 Remix) !!!


That's all folks,
^^ ! /< @

25 listopada 2009

ETA ETNO BAŁNS!!



HAKUNA HAKUNA MATATA: ETNO BAŁNS

HHM aka Hakuna Hakuna Matata
Zeppy Zep (Robox/Break Ya Neck/Kraków)
Harbour Hoes (Murder Death Kill Records/Szczecin)
Nikola Waters (Murder Death Kill Records/Szczecin)


Afryka dzika, Bałkany szatany -
- Kto nie słucha etno, temu lica bledną.
(K. Przerwa-Tetmajer)


Rok 2009 stoi pod znakiem etno klimatów. Zulusowe bębny, rytmy kuduro, klezmerskie harmonie i zawodzenia bałkańskich bab odznaczyły swoje organiczne piętno na parkietach całego świata. Muzyka z gett południowej Ameryki i Afryki zawitała do klubowych salonów Nowego Jorku, Londynu, Paryża i Warszawy.


Na jedną noc Hungry Hungry Models zmienią oblicze i odegrają zaginioną oryginalną ścieżkę dźwiękową do 'Króla Lwa' jako Hakuna Hakuna Matata.


Brzmienia londyńskich czarnych dzielnic - UK Funky - zabrzmią w secie Zeppy Zep'a - krakowskiego didżeja, producenta i grafika. Jego UK funkowe fascynacje znalazły odzwierciedlenie na wydanej w listopadzie składance PL Funky. Obok numerów Zeppy'ego trafiły tam kawałki Teezy'ego (Supra 1), Phantoma aka B.A.R.T.O., Spoxa, Vanatosky'ego itd.
Zeppy grał u boku takich postaci jak Joker, Heavy Feet czy Baobinga. Aktualnie pracuje nad wydawnictwami i remixami dla amerykańskiej wytwórni Break Ya Neck i niemieckiej ROBOX. W przygotowaniu jest również remix dla Udachi'ego, wkrótce wydany w Palms Out. Jest odpowiedzialny za produkcje promo tracku tegorocznych mistrzostw świata dj'ów IDA. Jego muzyczne zainteresowania krążą wokół uk funky, dubstepu i oczywiście holenderskiej wiksy. Jako grafik działa robiąc plakaty, wraz z kilkoma znajomymi stoi za marką ubrań MISBEHAVE.


Zjawi się też Harbour Hoes, miejski farmer (The Simple Life, anyone?), który lubi naturalne dziewczyny i mleko prosto z krowich wymion, największy propagator imprezowego Folku, Bałkańskiego Techno i "w ku**ę Ciężkiego Basu". Niedawno wydał debiutancką epkę 'Harvest' (Murder Death Kill records), na której utwory HH zostały zremiksowane przez znakomitości polskiej sceny klubowej - Spoxa, Inventa i Nikolę Waters'a.


Towarzyszyć mu będzie właśnie Nikola Waters - producent i didżej, założyciel i głowa Murder Death Kill rec. Wyznawca miejskiego bitu, hornów i gunshotów. W setach sprawnie manewruje od dubstepu, przez heavy bass i fidget house po zulu house i dirty dutch, eksperymentuje z glitch-hopem i czym-dusza-zapragnie, byle miało bit i potencjał. Miłośnik gier karcianych i łososia w każdej postaci.


Na koniec imprezowe haiku:

Tną na parkiecie chyże hołubce
niepomni kaców porannych

__________________________
wstęp:
10 pln - dla wszystkich, którzy założą coś ludowego (np. afro, kły tygrysa szablastozębengo, kierpce, ciupagę, strój łowicki, pomalują twarze w barwy bojowo-imrezowe - use your imagination) ORAZ do 23:00 dla pozostałych

15 pln - po 23:00 dla tych, co nie mieli nawet lichej ciupagi

sobota 28.11
start 22:00
Klub 55

dodaj się na fejsie